Przebudziłam się na rękach Zayna... poczułam się tak jak wtedy, kiedy pierwszy raz go zobaczyłam.. mój anioł..Uśmiechnęłam się do niego i położyłam dłoń na jego ciepłej twarzy. On musnął moją rękę lekko wargami i się do mnie uśmiechnął, pocałował mnie i położył na łóżku. Już chciał wyjść, ale go powstrzymałam
- Czemu byłeś taki zazdrosny na koncercie ? - zaśmiałam się lekko, ale niepewnie.
- Po prostu boję się, że cię stracę... tym bardziej, że nic jeszcze między nami nie jest pewne.. nie wiem czego mam się po tobie spodziewać... - Przytuliłam go do siebie
- Zastanawiałam się wiele nad tym wszystkim.. i chciałam ci powiedzieć, że jestem pewna, że kocham cię bardziej niż kogokolwiek innego.. Jesteś jedynym sensem mojego życia.. - Czułam, że się czerwienię. Bałam się tej chwili, ale musiałam mu to powiedzieć.. Moje przemyślenia przerwał namiętny i delikatny pocałunek. Zayn przyciągnął mnie stanowczo do siebie, i zaczął mnie całować po policzkach, czole nosie... Czułam jego ciepłe wargi na moich... czułam jego smak i zapach... całował każdy centymetr mojej twarzy... później zaczął mnie całować po szyi i dekoldzie... ściągnęłam z niego koszulkę, i jeździłam ręką po jego idealnie wyrzeźbionym ciele. Jednak po chwili oderwałam się od niego.
- Coś się stało ? -zapytał zmieszany.
- Nic - Uśmiechnęłam się szyderczo i przykryłam się kołdrą. Zayn ściągnął ją ze mnie i podniósł na ręce.
- Przede mną nie uciekniesz - Zaczęł się śmiać. Ja zeskoczyłam z niego i zaczęłam uciekać
- Czyżby ? - wybuchłam śmiechem i pobiegłam do kuchni. Podeszłam do zamrażarki i wyciągnęłam lody.
- A nie mówiłem ? - zaczął się śmiać i złapał mnie w pasie.
- Głupku - wybuchłam śmiechem bo przez niego prawie upuściłam pudełko z lodami.
- OOo ! Widzę, że jemy lody - zaczął się szczerzyć.
- Poprawka. JA jem lody - wybuchłam nową dawką śmiechu zabrałam lody, wzięłam łyżeczkę i pobiegłam na górę. Zayn oczywiście pobiegł za mną. Zamknęłam mu drzwi przed nosem i usiadłam po turecku na łóżku. Zaczęłam jeść lody. Zayn jednak natychmiast otworzył drzwi i wparował z łyżeczką.
- Ale ja ci mówiłam, że to moje lody - pokazałam mu język.
- Aj tam - Rzucił się na łóżko i zaczął jeść.
- Smacznego - wybuchłam śmiechem. On nałożył lody na łyżeczkę, ale ich nie zjadł, tylko dał mi.
- Przecież to twoje lody ... nakarmię cię - wybuchłam śmiechem. Ja nałożyłam lody na łyżeczkę i wsadziłam mu do buzi.
- Dobre te lody - uśmiechnął się. Tym sposobem zjedliśmy całe duże pudełko lodów. Opakowanie z łyżeczkami wrzuciłam pod łóżko. Położyłam się na łóżku i przykryłam się kołdrą.
- Dobranoc - powiedziałam, i poczułam delikatny pocałunek na czole. Zayn położył się obok mnie, przytulił mnie i oboje zasnęliśmy.
Rano obudziłam się ze strasznym bólem. No może nie był to już taki ranek... było po 15. Zayn jeszcze spał. Delikatnie żeby go nie obudzić odsunęłam jego rękę z mojego brzucha, i wstałam z łóżka. Wzięłam pudełko po lodach i poszłam z nim do kuchni. Przed telewizorem zastałam Maxa i Toney'ego.
- Siema - powiedziałam i poszłam wyrzucić pudełko po lodach
- A śniadanie kto mi zrobi ? - zaśmiałam się.
- Ja moje kochanie - usłyszałam głos Zayna
- O już wstałeś - uśmiechnęłam się , podeszłam do niego i dałam mu buziaka - ale ja nie chce śniadania od ciebie (XD) - wybuchłam śmiechem.
- Wiem, że źle gotuję ale postaram się ciebie nie otruć..- powiedział wyciągając z lodówki ser.
- Macie naleśniki w lodówce - powiedział Tony.
- Dzięki brat - zaśmiałam się i schowałam ser.
- Ej no ! - powiedział mój anioł.
- Siadaj i jemy naleśniki - pokazałam mu język i wyciągnęłam drzem malinowy do naleśników. Zjedliśmy śniadanie przy dużej dawce śmiechu.
Gdy posprzątaliśmy spytałam Zayna czy się przejdziemy.
- Ja muszę iść.. - powiedział patrząc na zegerek - ale przysięgam ci, że jeszcze dzisiaj do ciebie przyjdę... albo wiesz co... mozę ty przyjdź do mnie o 20 .. okej ? - zapytał niepewnie.
- no nie wiemm... - zaczęłam się z nim droczyć.
- no ale błagam cie - zaczął próbować mnie namówić
- skoro nalegasz... - wybuchłam śmiechem - będę na pewno - dałam mu krótkiego delikatnego buziaka i odprowadziłam go do drzwi.
_____________________________________________________
Przepraszam, że taki krótki, ale nie miałam weny twórczej :<. Poza tym byłam troszkę zajęta :D Przepraszam również za to, że taki krótki wyszedł, ale chciałam go jak najszybciej dodać... wiem, że jest to jeden z tych gorszych rozdziałów ale przepraszam was... mam ostatnio dziwne przygody związane z facetami i trudno mi napisać coś sensownego XD
Pozdrawiam oczywiście moją Klaudię <3 Jak i również dziewczyny z radia :P Julcia, Waldek łyse kolano, no i Nula :D Dziękuję wam za cierpliwość i poświęcenie czasu na tego bloga. Jestem wam za to na prawdę wdzięczna.. bez was bym nie istniała :)
No i muszę dodać że kolejny rozdział będzie tak jak zawsze - po przynajmniej 6 komętach i 2.500 wejściach.
kocham was.
xoxo
<3 :*
Ohh Ama świetny rozdział
OdpowiedzUsuńWaldek również pozdrawia <33
fajne ;* wprowadzilambym pare poprawek stylistycznych ale ogolnie jest swietne <3 Cherry z RadioFair ;)
OdpowiedzUsuńPrzecież ja nie jestem nie wiadomo jaką pisarką, logiczne że popełniam błędy.
UsuńAhhhh ♥. W końcu ! JUŻ się doczekać nie mogłam ; ))
OdpowiedzUsuńNo, ale co do rozdziału świetny !
Tylko następnym razem widzę dłuższy ! <3.
świetne Ama^^
OdpowiedzUsuńSuper nie mogłam się doczekać <33
OdpowiedzUsuńFajne
OdpowiedzUsuńHahahaah Lody! Kocham cię i prze cały czas tęskniłam, bo nie pisałyśmy razem :(
OdpowiedzUsuńBoski :)
OdpowiedzUsuńGorszych ? Jest świetny czekam na następny ;********
OdpowiedzUsuńTo jest świetny rozdział *__*
OdpowiedzUsuńCzekam na NN <3
Pliss informuj mnie na tt @Martine2027
Blog genialny, dodaję do obserwowanych ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie -> http://hungry-for-affection.blogspot.com/ - Blanca <3
Świetny! Czekam na nexxta!
OdpowiedzUsuńIza ;*
hej, zapraszamy na nowy blog z opowiadaniem o 1d. jeżeli wam się podoba to komentujcie&obserwujcie - http://hard-bland-sensitive.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńkiedy następne rozdział!? dzisiaj przeczytałam wszystkie rozdziały ;pp mam też nadzieję, że w wolnej chwili wpadniesz do mnie ;pp
OdpowiedzUsuńhttp://dream-come-true.blog.pl/
Monica ;3